Jak
się przegrywa mecz prowadząc po 3 kwarcie 15 punktami pokazali wczoraj
zawodnicy NY Knicks.
Drużyna
z Nowego Jorku jest nękana kontuzjami, przedwczoraj pomyślnie operacje kolana
przeszedł Lin, Stoudemire nadal ma problemy z plecami, ale nadal jest to
zespół, który może wygrać z każdym i udowodnili to w ciągu 3 kwart w Indianie.
Pierwsza odsłona meczu była bardzo wyrównana, gra toczyła się punkt za punkt.
46 sekund przed końcem po 2 punktach Grangera Pacers odskoczyli na 5 punktów,
jednak po 2 trafionych rzutach osobistych Smitha i „3” w ostatniej sekundzie
Novaka znów na tablicy widniał remis 31:31.
Druga
kwarta, podobnie jak pierwsza była bardzo wyrównana, jednak w końcówce po bloku
i punktach Fieldsa oraz Chandlera Knicks schodzili na przerwę z 6 punktową
przewagą. Trzecia kwarta to już wyraźna przewaga gości. Błyszczał Anthony w
ataku i Chandler w obronie. Przed ostatnią kwartą mieli 15 punktów przewagi nad
gospodarzami i raczej zwycięstwo w kieszeni. Co przez dwie kwarty zdołali „uciałać”
przewagi to stracili w 5 pierwszych minut ostatniej odsłony meczu. W końcu
odpalił Granger rzucając 2 „trójki” w krótkim odstępie czasu. Ratować wynik
jeszcze próbował Anthony ale na 42 sekundy przed końcem spotkania przy stanie
105:102 dla Indiany spudłował rzut za 3 punkty i było już po meczu.
NY
Knicks zajmują obecnie 8 miejsce w konferencji, ostanie premiowane awansem do
fazy play off. Po piętach depczą im Bucks, którzy myślą o play offach
sprowadzili Ellisa. Do końca sezonu zasadniczego pozostało do rozegrania nie
wiele ponad 10 spotkań, a Milwaukee traci tylko 3 zwycięstwa więc walka o fazę
pucharową zapowiada się niezwykle ciekawie.
Wyniki pozostałych
spotkać:
Charlotte Bobcats 87:92 Toronto
Raptors
San Antonio Spurs 125:90
Cleveland Cavaliries
Philadelphia 76ers 93:99 Miami
Heat
Orlando Magic 95:102 Detrit
Pistons
Golden State Warriors 94:98
Memphis Grizzilies
Pheonix Suns 109:100 Sacramento
Kings
New Jersey Nets 87:91 Los Angeles
Lakers
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz