Atlanta
Hawks pokonał u siebie Boston Celtics 83:74. W ostatniej minucie spotkania wyrzucony
z parkietu został Rajon Rondo.
Celtics
do meczu przystąpili bez Allena, który nie zdążył wyleczyć kontuzji. Problemem
Celtów na pewno była strasznie okrojona ławka, rezerwa zdobyła w meczu tylko 4
punkty, stąd 2 weterani Pierce i Garnett grali ponad 40 minut. Hawks zdobyli
przewagę w pierwszej kwarcie i kontrolowali spotkanie aż do ostatniej odsłony,
kiedy za odrabianie strat wzięli się Rondo z Garnettem i niewidoczny przez całe
spotkanie Pierce. Na 41 sekund przed
końcem meczu przy stanie 74:78 dla Hawks wyleciał z parkietu Rondo za
sprzeczanie się i zniewagę sędziego. Celtics już nie potrafili zdobyć żadnego
punktu, natomiast Hawks dołożyli jeszcze 5.
Najskuteczniejszy
w drużynie gospodarzy był Josh Smith z 22 punktami. Natomiast po stronie Celtów
Rajon Rondo (11 asyst) i Kevin Garnett(12 zbiórek) z 20 punktami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz